Irena Sendlerowa, polska bohaterka, ratująca z narażaniem życia żydowskie dzieci. Przez lata przemilczana, również przez tzw. "prof." Bartoszewskiego, który dobrze znał jej historię. To wstyd, że polskie społeczeństwo dowiedziało się o Sendlerowej dzięki akcji amerykańskich uczniów. Dlaczego niemiecki nazista Schindler, ratujący Żydów dla zysku jest uznawany na świecie za wzór, podczas gdy o Irenie Sendlerowej jest tylko jedna książka. Wydana dopiero w roku 2004... Bartoszewski zdążył o sobie napi
Jak to słuszne i sprawiedliwe,by nadać Ci ten tytuł!!! Ja żyję już dawno po wojnie, bo urodziłam się w 1977 r., ale dużo czytałam o tych tragicznych czasach i do tej pory nie mogę zrozumieć, jak można uznać, że ktoś jest gorszy z powodu swojej narodowości i religii!!! Płakałam,czytając "Medaliony" czy "Proszę Państwa do gazu", płaczę i teraz czytając Twoją książkę-"dzieci Ireny sendlerowej" bo sama jestem matką i jakże dobrze rozumiem rozpacz tych kobiet i jakże boli mnie serdecznie tragiczny los tylu niewinnych istnień-bo jeden człowiek to jeden wszechświat i szkoda każdego,niezależnie od wieku, który musiał tak tragicznie ginąć ale najbardziej szkoda dzieci!!!! Chwała Ci i cześć Twojej pamięci,Wielka Matko!!!!
Byłaś najwspanialszym i najlepszym człowiekiem i podobni Tobie -wy możecie umierać spokojnie, pewni, że życiem swoim zaświadczyliście prawdziwość hasła"Człowiek to brzmi dumnie"! Podziwiam Cię całym sercem , bo trzeba wielkiego hartu ducha, by ratować ludzi w takich warunkach, narażając w kazdej chwili własne życie!!! W szkołach powinno się Ciebie stawiać za wzór dzieciom!!!!